O terapii psychoanalitycznej

Psychoterapia psychoanalityczna jest złożoną i stale rozwijaną teorią. Sposobem poznania i rozumienia ludzkiej psychiki oraz metodą jej leczenia. Na fundament terapii analitycznej składają się główne założenia psychoanalizy, którą stworzył i opracował Zygmunt Freud. Jego myśl na przestrzeni czasu znalazła wielu uczniów i kontynuatorów. Stała się też inspiracją oryginalnych koncepcji, które uzupełniały dorobek Freuda albo ukazywały nową, odmienną perspektywę ujmowania spraw najbardziej kluczowych z punktu widzenia psychiki.

Nieświadomość

Twierdzenie bazowe Freuda głosi, że wszyscy posiadamy nieświadomą warstwę psychiki. Nieświadomość tworzy znaczną część naszego życia umysłowego i nigdy nie może być poznana, uświadomiona w całości. Z pewnym uproszczeniem umysł ludzki można porównać do góry lodowej. Jej część widoczna symbolizuje życie świadome. To wszystko, co o sobie wiemy. Część ukryta pod wodą odpowiada nieświadomości, która nie jest dostępna wprost i żeby ją dostrzec, trzeba spojrzeć głębiej, pod powierzchnię.

Na nieświadomość składają się różnego rodzaju impulsy, przeżycia, wyobrażenia i fantazje, które uległy wyparciu. W niepamięć odchodzą także liczne doświadczenia z naszego życia, jednak wspomnienia o nich nie giną zupełnie. Pozostają aktywne i stale, choć z różną intensywnością oddziałują na nas w sposób, którego nie jesteśmy do końca świadomi. To właśnie dlatego zdarza nam się mówić, że historia zatoczyła koło albo że historia lubi się powtarzać. Widzimy bowiem, że to, co zdarzyło się „tam” i „wtedy”, dzieje się znowu „tu” i „teraz”.

Przykładem z życia może być sytuacja, w której chłopiec często słyszał od swoich rodziców, że „dzieci i ryby głosu nie mają”. Później, w dorosłym życiu nie jest pewny własnych opinii i nie ufa temu, co sam uważa. Inny scenariusz to taki, w którym może np. obawiać się, unikać, czy doświadczać trudności z przedstawieniem i bronieniem swojego stanowiska przed przełożonymi w pracy. Tak, jakby znowu czuł, że stoi przed rodzicami, którzy odmówią mu prawa głosu lub go zlekceważą.

Udziału czynnika nieświadomego możemy szukać w sytuacjach, w których czujemy się zaskoczeni naszym zachowaniem, działamy niezgodnie z powziętym zamiarem i nie potrafimy tego wyjaśnić za pomocą racjonalnych argumentów. Po fakcie myślimy o tym wydarzeniu, jakbyśmy to nie byli do końca my, nie rozumiemy „co” w nas wstąpiło i właściwie dlaczego „to” się stało. Na przykład, kobieta nie potrafi zakończyć związku, chociaż czuje, że nie spełnia on jej oczekiwań i generuje coraz więcej bolesnych kłótni. Rozsądek podpowiada jej, że ten mężczyzna nie jest dla niej i nie stworzą zgodnej relacji, ale jednak cały czas z nim jest.

To, co już było i to, co jest teraz

Psychoanaliza próbowała odpowiedzieć na pytania o czynniki odpowiedzialne za kształt i rozwój osobowości człowieka. Freud wskazywał, że obok procesów dziedzicznych (cech genetycznych, wrodzonych), istotne znaczenie mają pierwsze relacje, które nawiązujemy – najpierw z rodzicami, a następnie z innymi ważnymi osobami. Zwracał też uwagę na sposób radzenia sobie i podejście człowieka do doświadczeń, które są stałym elementem życia – narodzin, utraty i śmierci, miłości i nienawiści oraz seksualności. To właśnie te doświadczenia stanowią budulec, z którego tworzymy nieświadome wzorce relacji z samym sobą, innymi ludźmi i światem. Psychoterapia psychoanalityczna stwarza warunki do odkrycia i zrozumienia nieświadomych motywacji oraz dążeń, które wpływają na nasze funkcjonowanie; poznania ich przydatności lub ograniczeń, poszerzenia wiedzy o sobie, a w konsekwencji zyskania większego wpływu na własne wybory i zmianę tychże.

Leczenie

Psychoterapia psychoanalityczna jest głębokim, długotrwałym i intensywnym procesem. Jej celem jest badanie nieświadomych treści, ukrytych w zakamarkach i lukach codziennych zachowań, decyzji oraz problemów. Od osoby rozpoczynającej terapię wymaga to postawy zaciekawienia, która sprzyja poszukiwaniu i odkrywaniu nieświadomych mechanizmów własnego działania. Najczęściej staje się ona wyborem tych, którzy uważają, że sami mogą w jakiś sposób przyczyniać się do trudności, które ich trapią albo sądzą, że źródło ich cierpienia ma raczej naturę wewnętrzną.

Dla kogo jest terapia psychoanalityczna?

Z psychoterapii psychoanalitycznej mogą skorzystać osoby, które czują, że ich problemem jest zbudowanie stabilnej, głębokiej i satysfakcjonującej więzi z innymi. Widzą powtarzalność pewnych bolesnych i niechcianych doświadczeń w swoim życiu, które są podobne do siebie, chociaż mogą dotyczyć różnych osób. Nie potrafią uporać się ze stratą lub ciężko znoszą pojawiające się zmiany i nie zawsze są zdolne odzyskać po nich radość życia. Czują, że utknęły, są ograniczone lub zahamowane w swojej aktywności. Z tego powodu nie mogą lub trudno jest im się rozwijać, nawet jeśli nie towarzyszą temu przeszkody zewnętrzne. Mogą także zmagać się z nasilonym, uzasadnionym lub nie, lękiem, który zakłóca lub znacząco przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu.

Metoda swobodnych skojarzeń

Leczenie w psychoterapii psychoanalitycznej opiera się na rozmowie terapeuty z pacjentem. Temat rozmowy zależy od pacjenta i jest przez niego inicjowany. Terapeuta zachęca jedynie do swobodnego mówienia o tym, co przychodzi pacjentowi do głowy, czy spontanicznie „narzuca” mu się w myślach. Ta zachęta jest odwołaniem się do techniki swobodnych skojarzeń Freuda, która pozwala przybliżyć się pacjentowi i terapeucie do poznania nieświadomych, ukrytych znaczeń w rozwijanej na sesji opowieści o życiu pacjenta. Jej treść może nawiązywać do wydarzeń dnia codziennego, minionych doświadczeń i wspomnień z dzieciństwa, fantazji, snów itp. W trakcie rozmowy terapeuta wsłuchuje się i zastanawia nie tylko nad tym, co pacjent mówi i w jaki sposób mówi, ale zwraca też uwagę na to, co jest pomijane lub przemilczane. Na tej podstawie, mając też w pamięci różne fakty z historii życia osoby, terapeuta dzieli się swoimi refleksjami i rozumieniem tego, co się aktualnie dzieje i co na głębszym poziomie przeżywa pacjent.

Jak psychika się broni?

Psychika każdego z nas posługuje się różnymi mechanizmami obronnymi. Pomagają one w przystosowaniu się do rzeczywistości, pełnią funkcję ochronną i służą w radzeniu sobie z przykrymi lub niechcianymi przeżyciami. Sprawiają też, że nieświadomie omijamy i unikamy myślenia o pewnych sprawach, które wywołują lęk, ból lub inne nieprzyjemne uczucia. Nierzadko są to jednocześnie sprawy, które przyczyniają się do naszego cierpienia i problemów. Na osłabienie tych mechanizmów i złagodzenie lęku po to, aby można było wspólnie poznawać wewnętrzny świat osoby, potrzeba wielu rozmów. Nieświadome treści ujawniają się stopniowo, w swoim czasie i nie sposób tego procesu ponaglić. To jest właśnie powód, dla którego spotkania terapeutyczne odbywają się przynajmniej dwa razy w tygodniu, a sama psychoterapia trwa kilka lat. Za taką częstotliwością sesji przemawia też fakt, że pewne niekorzystne dla nas obrony, mechanizmy działania wypracowujemy i utrwalamy przez lata. Ich zmiana nie następuje od razu i bez przeszkód.

Konflikt

Nie od dziś wiadomo, że „znane piekło jest lepsze od nieznanego nieba”. Człowiek nie jest monolitem – kierują nim sprzeczne pragnienia i dążenia. „Nie czynię dobra, którego pragnę, ale czynię zło, którego nie chcę”. Z jednej strony poszukujemy zmiany i usilnie staramy się zachowywać inaczej, aby nie powtarzać tych samych błędów. Z drugiej jednak, psychika dąży do utrzymania statusu quo, ponieważ nawet najbardziej pożądana zmiana wiąże się z wysiłkiem i wyjściem poza strefę komfortu; rezygnacją ze znanego i narażeniem się na kontakt z czymś nieznanym, niepewnym. Ten konflikt wg Freuda wpisany jest w naturę ludzką i jest on nierozwiązywalny, a zmiana i nabywanie bardziej konstruktywnych sposobów radzenia sobie dojrzewa w nas powoli.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.