Gabinet leczenia depresji i nerwic w Gliwicach

Wzrastające tempo życia, szybkość przemian społeczno-kulturowych, nadmiar i złożoność informacji docierających ze świata powoduje, że adaptacja do rzeczywistości zewnętrznej jest wymagającym zadaniem. Postęp cywilizacyjny, który dokonuje się i można go obserwować w ciągu pojedynczego życia, staję się też źródłem stresu, niepokoju i niepewności. Nie jest wyłącznym czynnikiem, ale wpływa na pojawianie się takich chorób, jak depresja, czy zaburzenia lękowe (kiedyś określane mianem nerwicy).

W gabinecie psychologicznym „W dobrym kierunku” zajmuję się profesjonalnym wsparciem osób, które zmagają się z problemami o podłożu emocjonalnym. Prowadzę psychoterapię indywidualną w podejściu psychoanalitycznym, która jest leczeniem długoterminowym i wymagającym zaangażowania obu stron, ale daje nadzieję na pozytywne i trwałe zmiany.

Leczenie nerwic w Gliwicach. Nerwice, czyli lęki, fobie i zaburzenia pod postacią somatyczną

Nerwica jako termin medyczny przez długie lata funkcjonowała w gabinetach psychiatrów, a z czasem znalazła swoje miejsce w mowie potocznej. Współcześnie nie jest oficjalnie używana. Pojęcie nerwicy zostało zastąpione i występuje obecnie pod nazwą zaburzeń lękowych, pod postacią somatyczną oraz zaburzeń dysocjacyjnych.

Mówiąc ogólnie nerwica jest efektem wewnętrznych napięć. Nierzadko objawia się poprzez niezrozumiałe i przykre doznania cielesne. Np. bóle głowy, brzucha, nudności, dygotanie ciała, ściśnięcie gardła, ucisk w klatce piersiowej, kłopoty ze snem, koncentracją uwagi itp. Towarzyszy im silny niepokój, poczucie mniejszej kontroli nad sobą, nierealność tego, co się dzieje, czasem zaburzenia pamięci, zmęczenie lub nadpobudliwość. Znamienne, że żadnego z tych objawów nie wyjaśniają typowe badania lekarskie. Może na to nie wyglądać, ale symptomy te mają naturę emocjonalną, psychiczną. Z tego powodu sposobu radzenia sobie z nimi dostarcza psychoterapia. Osoba szukająca leczenia stanów nerwicowych znajdzie w moim gabinecie bezpieczne miejsce, w którym będzie mogła swobodnie rozmawiać o swoich kłopotach.

Często objaw lękowy powstaje wówczas, gdy nieświadoma, zapomniana wcześniej treść (niechciany impuls, uczucie, wrażenie) próbuje przedostać się do świadomości. Ten powrót budzi sprzeciw i brak akceptacji, bo koliduje z wyznawanym systemem wartości lub normami społecznymi. Wszyscy tego doświadczamy, nieświadomość nie śpi. Problem pojawia się wtedy, gdy zawodzi wyparcie i nie udaje się oddalić zakazanych treści tam, skąd przyszły. Wówczas psychika uruchamia mechanizmy obronne, które w specyficzny sposób chronią przed nieświadomym zagrożeniem. Specyficzny dlatego, że produktem ich działania są fobie (np. lęk przed zamkniętą lub otwartą przestrzenią), dysocjacje (np. brak wspomnień, utrata czucia, możliwości poruszania kończyną, która fizycznie jest zdrowa), natrętne myśli lub zachowania kompulsywne (dobrze pokazane w filmie „Dzień świra”).

Psychoterapia zmierza wówczas do poznania i zrozumienia nieświadomego czynnika, który doprowadził np. do powstania fobii. W fobii sytuacja, która była kiedyś neutralna, zaczyna wywoływać lęk. Osoba wie, że boi się np. wychodzić z domu, unika sytuacji, które zmuszałyby ją do tego, ale nie wie tak naprawdę, co kryje się za jej lękiem. Inny przykład to objawy kompulsywne. Osoba czuje wewnętrzny przymus, aby wielokrotnie myć ręce, coś sprawdzać, mimo że czuje nieracjonalność swojego zachowania. Nie może się jednak powstrzymać z lęku, że stanie się „coś złego”. Może być tym zmęczona, ale nie znając pochodzenia swego lęku, nie potrafi uwolnić się od powtarzania tych zachowań.

Jeśli zauważasz u siebie takie symptomy lub cierpisz z innego psychicznego powodu, warto umówić się na wizytę i wspólnie zastanowić się nad dokuczającym Ci problemem.

Terapia depresji na Śląsku

Ostatnie statystyki wskazują, że problem depresji dotyka ok. 1,5 miliona ludzi w Polsce. Wskaźnik ten z roku na rok jest wyższy. Dwukrotnie częściej depresja dotyczy kobiet i zazwyczaj rozpoznawana jest u osób między 20 a 40 rokiem życia. Niepokojące jest to, że dolna granica wieku się obniża i nierzadko dotyka osoby nastoletnie. W radzeniu sobie z depresją dobrze sprawdza się leczenie skojarzone, czyli łączenie farmakoterapii z psychoterapią.

Obraz kliniczny depresji jest zróżnicowany, a pierwsze symptomy nie zawsze zauważalne. Najczęściej objawom psychicznym towarzyszą też fizyczne. Depresja może przejawiać się w nieprzemijającym smutku, braku przyjemności z życia, utracie dotychczasowych zainteresowań, wycofaniu społecznym, poczuciu bezsensu, braku sił do podejmowania zwykłych, codziennych aktywności, wahaniach wagi, spadku apetytu, dużej potrzebie snu lub trudnościach w zasypianiu, zmniejszonym libido, czy w pojawiających się myślach samobójczych. Objawy te sprawiają, że komfort życia osoby jest znacząco obniżony, a utrata sił witalnych może przeszkadzać w zgłoszeniu się po profesjonalną pomoc.

Warto jednak pamiętać, że depresja jest chorobą, którą można i należy leczyć. W swoim gabinecie specjalizuję się we wspieraniu osób zmagających się z zaburzeniami nastroju. Oferuję psychoterapię, która pomaga nie tylko ograniczyć lub wyeliminować objawy, ale też zrozumieć, co legło u ich podłoża. Mówi się, że depresja często pojawia się w odpowiedzi na utratę czegoś ważnego. Czasem wiemy, co straciliśmy, z czym nie możemy się pogodzić i za czym tęsknimy, a czasem nie. Zainteresowanych tematem odsyłam do Bloga i tekstu Żałoba i melancholia.